Większe dawki wyciągów z korzenia lukrecji przy dłuższym stosowaniu mogą doprowadzić do obrzęków jako wynik działania adrenokortykotropowego i retencji chlorku sodu oraz nadciśnienia.
Większe dawki wyciągów z korzenia lukrecji przy dłuższym stosowaniu mogą doprowadzić do obrzęków jako wynik działania adrenokortykotropowego i retencji chlorku sodu oraz nadciśnienia.
4 komentarze
Monika
20 czerwca 2017 at 23:33Czytałam że lukrecja działa bardzo dobrze na skórę problematyczną. Czy warto na jej bazie robić kremy czy hydrolaty?
Całkiem Lubiąca Chwasty
21 czerwca 2017 at 15:36Hej Monika,
dziękuję za komentarz. Wyciągi wodne z korzenia lukrecji działają na skórę rozjaśniająco, nawilżająco, przeciwzapalnie i antyoksydacyjnie.
Co do destylacji, to korzeń lukrecji daje mało olejku eterycznego i słabo pachnący hydrolat. Glicyryzyna, flawonoidy, czyli główne substancje aktywne w korzeniu lukrecji, nie są lotne z parą wodną, więc bardziej wartościowe są wyciągi wodne z tego surowca.
Monika
25 czerwca 2017 at 22:18A macerat?
Całkiem Lubiąca Chwasty
26 czerwca 2017 at 13:44Macerat to moczenie w jakimś rozpuszczalniku w temperaturze pokojowej. Rozpuszczalnikami mogą być woda, olej, etanol, gliceryna i wiele innych substancji lub ich mieszaniny.
Substancje aktywne korzenia lukrecji dobrze rozpuszczają się w wodzie, więc polecam macerację wodną lub nawet wodną dygestię (maceracja w podwyższonej temperaturze).